Jest 23 grudnia. Ralph i Katie cieszą się na wspólne święta. Nastrój pryska, kiedy zdają sobie sprawę, że mają dwie różne opcje spędzenia Bożego Narodzenia. Ralph decyduje, że pójdą do Steve’a i Clare. Ma zamiar powiedzieć o tym swojej mamie. Gdy Ralph jest już u Louise i widzi jej radość, milknie. Katie go pociesza. Rozmowa z Louise ma odbyć się następnego dnia, ale plan pali na panewce, gdyż Louise przybywa niezapowiedziana o nieludzkiej porze z trupą kolędników. Święta spędzane w domu przybliżają Ralpha i Katie do Briana. To pierwszy raz, kiedy Brian widzi ich w swobodnej sytuacji. Dzięki temu zmienia nieco swoje nastawienie. Tego wieczoru u Louise Ralph i Katie, zanim zajmą się czymkolwiek innym, cieszą się lśniącym, świątecznym wieczorem. Rok po ślubie czują, że dają radę.